Patryk Bąkowski „Wysoki Sądzie”

Wysoki Sądzie,
na fali ostatnich częstych zatrzymań tych groźnych przestępców jakimi są złodziej własności intelektualnej, chciałby zwrócić uwagę Wysokiego Sądu na dość ważny fakt nie wywiązania się Policji i Prokuratury z swoich obowiązków. Z żalem stwierdzam iż oba organy egzekwowania prawa w naszym kraju, mam nadzieje iż po prostu z powodu zwykłej nieświadomości, nie wywiązały się z swoich ustawowych obowiązków, i nie zabezpieczyły najważniejszego z dowodów wcześniej wspomnianych przestępstw. Wysoki Sądzie z całym szacunkiem, ale jeżeli mamy żyć w państwie prawa, nie możemy pomijać w wypadku tak ważnych spraw, będących tak istotnym elementem naszego ładu cywilizacyjnego i kulturowego, tak podstawowych dowodów rzeczowych. Policja wraz z prokuraturą zbierając dowody, co się bardzo chwali, zabezpiecza komputery osób które dopuściły się ataku na własność intelektualną. Pragnę jednak zauważyć iż główne narzędzie zbrodni nadal pozostaje niezabezpieczone.

Dlatego jako prawy obywatel, któremu leży na sercu dobro Państwa, który nie może patrzeć obojętnie na ewidentne podważanie nieomylności naszego prawa, składam wniosek o zarekwirowanie i zabezpieczenie głównego narzędzia zbrodni jakim posługują się tak zwani piraci komputerowi, Internetu.

Wysoki sądzie jeżeli zatrzymany zostaje człowiek który posiadał broń rekwiruje mu się tę broń, i niezwłocznie po uzyskaniu informacji skąd ta broń pochodzi, ja jako obywatel mam pełne przekonanie iż organy ścigania wkraczają, likwidują i zabezpieczają takie źródło. Jeżeli dajmy na to broń jest sprzedawana w fabryce groszku i kalarepy, to ja jako uczciwy obywatel mogę być pewny że produkcja w takiej fabryce, przynajmniej na czas śledztwa, do wyjaśnienia czy poza handlem bronią, groszkiem i kalarepą nie służy ona (ta fabryka) do innych niecnych celów, zostaje zamknięta. Dlatego nie rozumiem czemu prokuratura nie wydała nakazu zamknięcia na czas śledztwa przeciwko tym bandytom, mającym za nic własność intelektualną, będącą przecież podstawą naszej cywilizacyjnej odpowiedzialności i odróżniającą nas od zwierząt, ich głównego narzędzia i źródła nieprawości czyli Internetu.
Wnoszę zatem o natychmiastowe naprawienie tego błędu, tak aby moje państwo obroniło moja osobę przed tym bandyckim procederem, i aby już zatrzymanych przestępców można było w sposób uczciwy (nie jesteśmy przecież barbarzyńcami) osądzić i wymierzyć im uczciwą acz surową karę. Najlepiej pozbawienia wolności (choć w tym wypadku wydaje mi się iż kara śmierci byłaby najbardziej adekwatna).

I jeszcze raz powtórzę – oczekuje jak najszybszego naprawienia tego mogącego być tragicznym w skutkach błędu jakim było nie zarekwirowanie i nie zabezpieczenie na czas toczących się rozpraw Internetu.

z poważaniem
Qatryk

Patryk Bąkowski
9 lipiec 2007 r.

***

Tekst został wcześniej opublikowany na blogu Qatrykowe boje

Autor artykułu prowadzi bloga Qatrykowe boje

2 thoughts on “Patryk Bąkowski „Wysoki Sądzie”

  1. heh….Właśnie przeciwko mnie toczy sie od 3 lat sprawa o posiadanie nielegalnie skopiowanego oprogramowania….

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *