by felieton prowokacyjny (tylko dla odważnych).
Dziś notabene 13 grudnia, a więc w dniu brzemiennym ponurą historią Polski tow. Tusk podpisuje traktat reformujący Ewrokołchoz czyli dokument kładący podwaliny powstającego osobliwego molocha – super państwa europejskiego.
Wielu naszych Rodaków znajduje ten fakt jako dostanie się pod dominację Niemiec, które siłą rzeczy grają pierwsze skrzypce w tym całym towarzystwie. Taka jest, zresztą prawda. Mało, komu podoba się takie przewodnictwo, a Germanię kojarzą raczej z hitlerowską okupacją, masowymi mordami, obozami koncentracyjnymi i w ogóle z II Wojną Światową. Poniekąd słusznie.
Ale schowajmy, na chwilę, w kieszeń nasze fobie lęki i uprzedzenia – zobaczmy lepiej, co zrobili Niemcy przez ostatnie kilka dziesiątek lat. Wspólnie ze Stalinem wywołali II Wojnę Światową, puścili z dymem sporą część Europy i żeby uporać się z nimi trzeba było wołać na ratunek Stany Zjednoczone. To wszystko prawda.
Ale gwoli prawdy historycznej należy przypomnieć niektóre, wstydliwie przemilczane, fakty. 22 Czerwca 1941 roku armia niemiecka runęła na Związek Sowiecki (Rosję) – państwo gigantyczne i posiadające, wielokrotnie większą, lepiej wyposażoną armię niż Niemcy. Państwo posiadające nieprzebrane zasoby surowców, z których brakiem państwo Hitlera borykało się notorycznie. W jakim celu? Samobójcy? Bynajmniej. Rosja szykowała się do uderzenia na… hitlerowców? Nie tylko. Na całą Europę! Hitler uprzedził ten atak zaledwie o dwa tygodnie. Gdyby nie on, dziś, od Władywostoku po Gibraltar królowałby Kraj Rad, łagry i ruskij jazyk. Niemcy wprawdzie Sowietów nie pokonały, ale zadali temu imperium szatana rany tak dotkliwe, że nie był już w stanie sam podbić zbrojnie czegokolwiek. Zresztą gdyby nie idiotyczna polityka Wielkiej Brytanii, która przyszła w sukurs Stalinowi Europa Wschodnia (w tym i Polska) nie wpadłaby na pół wieku pod radziecką okupację, a gdyby do tego jeszcze III Rzesza miała mądrzejszych strategów Związek Radziecki padłby pod butem niemieckiego żołnierza. (W tej sprawie Rudolf Hess poleciał do Anglii – niestety Churchill go nie posłuchał w rezultacie, czego Brytania utraciła Imperium – ergo – przegrała wojnę! Dlatego archiwa brytyjskie są w tej sprawie do dziś zamknięte.).
Skończyło się to źle dla Niemiec – zostały obrócone w perzynę. Zginęło na wojnie i potem – w ruskich łagrach ponad dziesięć milionów Niemców. Zostały wywiezione wszystkie zakłady przemysłowe, a nawet warsztaty rzemieślnicze. Zostali wywiezieni naukowcy fachowcy – przypominam, że amerykanów na księżyc wysłał dr. Werner von Braun – niemiecki twórca rakiet V1 i V2. Bolejmy nad zniszczeniem Warszawy – miast tak (lub bardziej!) zniszczonych w Germanii były dziesiątki! Drezno, Berlin, Norymberga, Hamburg, Kolonia, zagłębie Ruhry – można długo wymieniać. Wywieziono nawet zwierzęta gospodarskie. W kraju zapanowała potworna nędza i głód. Niemcy jedli padlinę, zżarli zwierzęta z ogrodów zoologicznych, zdarzały się wypadki ludożerstwa. Po ruskich i ukraińskich miastach do dziś jeżdżą tramwaje wywiezione z III Rzeszy – sam takim jeździłem w Ewpatorii. W Tiergarten posiano warzywa. Klęska, katastrofa… Cały kraj znalazł się pod okupacją.
Upłynęło pięćdziesiąt lat, a więc zapraszam do Niemiec…
Jedziemy tam ze „zwycięskiej” Polski do „pokonanych” Niemców. Mamy trudności z wyprodukowaniem przyzwoitego roweru, a tu – proszę – BMW, Porsche, Volkswageny i inne. Ba! Nawet firma Rolls Royce należy już do Niemców i brytyjska Królowa musiała przesiąść się do Bentleya.
Kupiliśmy trochę samolotów F-16; sami próbowaliśmy wyprodukować samolot wielozadaniowy „Iryda”. Nie wyszło. Niemieckiego nieba strzegą dywizjony znakomitych i groźnych samolotów Tornado – sami je sobie zbudowali, ale nie tylko one… uff… zajrzyjcie sami na stronę http://www.luftwaffe.de . A te nowoczesne Leopardy itd… Nie będę się rozwodził nad Bundeswerą, ale dobrze mieć takich sąsiadów – ruską armię są w stanie zatrzymać tylko Stany Zjednoczone i… Republika Federalna.
Zapraszam do podróżowania po Niemczech koleją – jest czysta, tania, szybka, dostępna – marzenie. Jakże różne od polskiego zarzygaństwa. W czasie podróży po Niemczech będziemy się czuli dobrze, bo zwłaszcza w południowej części, miejscowa kuchnia jest bardzo podobna do polskiej, ludzie mili, grzeczni, życzliwi i bardzo do nas podobni. Wywodzimy się z tej samej kultury – łacińskiej i chrześcijańskiej. Nawet choinka, pod którą zsiądziemy w Wigilijny wieczór przywędrowała do nas z Niemiec. Pierwszy polski król – Bolesław Chrobry otrzymał koronę z rąk niemieckiego cesarza Ottona; szczycimy się architekturą naszych miast, tylko, że najładniejsze z nich: Wrocław, Gdańsk, Poznań, Szczecin i inne zbudowali… Niemcy. Marzymy o wygodnych autostradach – Teutoni zbudowali je sobie, kiedy większości z Szanownych Czytelników nie było jeszcze na świecie.
Wiem, że czytacie to zgrzytając zębami z irytacji. To taki nasz polski kompleks. Wypinamy dumnie pierś, bo my mamy Grunwald, Psie Pole itp. Fakt – mamy. Ale oni mają Mercedesy, DB, Lufthansę i po USA największą gospodarkę na świecie. Tylko Japonia może się z nimi równać.
Zazdrościmy im porządku, sprawnych nieprzekupnych urzędników i policji. Słusznie!
I zbudowali to wszystko dosłownie od zera w niecałe pół wieku! Fakt – posługiwali się umiejętnie amerykańską pomocą, ale – liczą się efekty!
Kochani – wszak lepiej z mądrym (i bogatym) znaleźć niż z głupim zgubić. A więc – zapraszam do Germanii (zwłaszcza do Bawarii). To łatwe – wszak z Poznania, Wrocławia, Szczecina do Berlina bliżej niż do jakiejś zruszczonej, zakompleksionej warszawki.
Mariusz Waszak
13 grudzień 2007
….”niż do jakiejś zruszczonej, zakompleksionej warszawki”
No ładnie. Rispekt.
Prowokacja! Prowokacja!
Tylko ciekawe czemu i komu ta prowokacja miałaby służyć?
Swoją drogą zastanawiającą sprawą jest czemu tak wiele jest w szeregach libertariańskich Czystych Aryjczyków którzy spokojnie zakwalifikowaliby się do SS bez badania rasowego. Mógłby mi ktoś to wyjaśnić?
cholera ty jak zwykle demaskujesz wszystkich. Jakom blondyn o niebieskich oczach oświadczam ci że pierdole te twoje paranoje i gówno mnie obchodzi w poczet jakich pojebów mógłbym byc przyjęty.
Patryku, u Timura to norma. Zastanawiam sie tylko skad sie tym razem wzieli w jego komentarzu aryjczycy, ss …
No cóż Drodzy Forumowicze!
Jak dla mnie osobiście Zasadą Generalną stojącą ponad wszelkie zasady jest Równość WSZYSTKICH wobec prawa.
I mam prawo takowe mieć tak jak konlibom i monarchistom nikt nie zabrania by dla nich ponad wszelkie zasady była Wola Władcy.
Post na który opowiedziałem był postem prowokacyjnym i imć. Mariusz Waszak wstawił „WARNING” więc jest OK.
Do dziś nie wiem kogo chciał autor tego postu sprowokować.
Nie wiem czy chodzilo mu o to by wskazać powszechną tendencję wśród libertarian by opluwając na przykład Stalina czy innego Mao równocześnie wybielać i gloryfikować takie postaci jak Pinochet ale również takie jak Franco i wreszcie takie jak Hitler.
Chwalby pod adresem Niemiec i częściowo też III Rzeszy.
Cóż. Ja chciałem wskazać, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Znałem jednego libertarianina, co niemal pod lufą pistoletu kazał mi wierzyć, że Niemcy są wspaniali i uprzejmi.
Nie raczył przyjąć do wiadomości, że uprzejmość Niemców jest generalnie mocno zależna od tego z kim mają do czynienia.
Tu oklepany przykład. Pruski kapral jest zupełnie innym człowiekiem gdy stoi przed rekrutem a zupełnie ale to zupełnie innym gdy stoi przed generałem.
Wątek rasowy też jest obecny aczkolwiek po II WŚ stosuje się w tej materii metodę „zamilczania na śmierc”.
„cholera ty jak zwykle demaskujesz wszystkich.”
Żeby kogoś zdemaskować trzeba wskazać palcem KONKRETNĄ osobę.
Janusz Korwin Mikke robi to stale. Gdyby jeszcze demaskował na zasadzie „czyj diadek/pradziadek był socjalistą” to kit mu w ucho. On obsesyjnie wylicza kto był Żydem, półkrwi Żydem, ćwierćkrwi Żydem…
Nie wierzycie? To zajrzyjcie na jego Blog.
Oczywiscie „nie jest żadnym antysemitą” on tylko kocha PRAWDĘ.
JKM jest mentorem libertarianizmu i idolem przynajmniej części z Was.
Jemu wolno ( w imię Prawdy ) szukać Żydów a mi nie można w imię tejże prawdy pisać o Aryjczykach?
Pamiętacie jaki był śmiertelny kwik i skowyt przy okazji postów o Wolności Słowa i Political Correctioness?
Ale Wrogowie Wolności dają Wam popalić. ale gwałcvą Waszą Wolność.
Nie można powiedzieć Murzyn ani „Czarnuch” tylko „Afroamerykanim”.
Nie można powiedzieć „Murzyni śmierdzą” a przecież to nie jest żaden rasism tylko STWIERDZENIE FAKTU.
A kiedy taki Timur stwierdzi że ktoś WYGLĄDA TAK, że kwalifikowałBY się do SS bez badania rasowego ( i ten ktoś faktycznie tak wygląda ) okazuje się nagle że są granice Wolności Słowa i że Timur jest podłym rasistą.
No sami popatrzcie jak się nam Quatryk „zagotował” zupełnie jak stary ruski „czugunnyj” samowar.
Nigdzie nie napisałem że ktośtam z Was jest SS-manem. Zresztą to by było niemożliwe z takiego prostego powodu jak Data Urodzenia na przykład.
Reasumująć. Kiedy ktoś glosi że Murzyni śmierdzą albo że XIX wieczni Żydzi mieli wszy, ten korzysta z Wolności i glosi PRAWDE za która słodko umierać.
A gdy ktoś skomentuje typ urody Aryjczyka jest podłym rasistą.
Czy to nie są przypadkiem Podwójne Standardy Moralne?
Moim zdaniem są i powiem więcej, że w tym towarzystwie są one zjawiskiem NADER CZĘSTYM.
Chciałbym wiedzieć o co naprawdę walczą libertarianie.
Czy o Powszechną Wolność, czy też Wolność ale tylko dla siebie i „swoich”. Skoro jeszcze jestem na tym forum i drązę temat to znaczy że jeszcze tego nie wiem.
„Patryku, u Timura to norma. Zastanawiam sie tylko skad sie tym razem wzieli w jego komentarzu aryjczycy, ss …”
Skąd sie wzięli Aryjczycy? Jest nimi miażdząca większość mieszkańców Europy. Takie są FAKTY.
No i wygląda na to, że jesteście gotowi zginąć za to, by MÓC Żyda nazwać Żydem a Murzyna Murzynem a slowo Aryjczyk ma byc tematem tabu?
Artykuł ten wychwalał Niemcy i III Rzeszę. A może tylko parodiował „chwalnictwo”? Może też była to parodia „matematykocholików” dla których liczy się tylko skuteczność i cyferki a uczucia ludzkie ma za nic. Kimś takim jest JKM żeby daleko nie szukać. A może to była parodia serwilizmu wobec Zachodu a w szczególności Niemiec?
Czy byczo jest w Niemczech? Tu zdania moga być podzielone, bo to zależy od tego KIM się człowiek urodzi.
A zatem nie ma Jednej Prawdy za którą Wy jesteście gotowi ginąć.
Mógłbym też postawić tezę, że KAŻDY ustrój jest ustrojem wolnosciowym, tyle że to zależy od tego kim się człowiek urodzi. Ciekawe kto się tym razem zagotuje.
dlaczego Aryjczycy Drogi Kapronie? Powodów może byc wiele i tu urywam wątek i zostawiam materiał do przemyslenia.
To na razie tyle,
„Post na który opowiedziałem był postem prowokacyjnym i imć. Mariusz Waszak wstawił “WARNING” więc jest OK.
Do dziś nie wiem kogo chciał autor tego postu sprowokować.”
Czy tu uważasz że my tu publikujemy wyłącznie dla siebie? Tendencja ogólna jest taka że wszyscy na Niemców wylewają pomyje że są jak żydzi bo troszczą się o swoje interesy. I jeżeli przychodzi nam zyć w świecie państw narodowych to o to chodzi że nie ma się co temu dziwić i raczej warto się uczyć od Niemców a nie ciągle ględzić że nam robia pod górkę. Robią bo sobie na to pozwalamy cierpiąc cały czas na kompleks II wojny św.
„Nie wiem czy chodzilo mu o to by wskazać powszechną tendencję wśród libertarian by opluwając na przykład Stalina czy innego Mao równocześnie wybielać i gloryfikować takie postaci jak Pinochet ale również takie jak Franco i wreszcie takie jak Hitler.”
Kurna wskaż mi libertarianina który to robi – link, poproszę albo coś. Nierozróżniasz cały czas libertarianizmu od konserwatyzmu. Ciągle mi się zdaje że wiążesz libertarianizm z pojęciem prawicy i lewicy i stawiasz libertarianizm po prawej stronie a potem już ściana.
„Nie raczył przyjąć do wiadomości, że uprzejmość Niemców jest generalnie mocno zależna od tego z kim mają do czynienia.
Tu oklepany przykład. Pruski kapral jest zupełnie innym człowiekiem gdy stoi przed rekrutem a zupełnie ale to zupełnie innym gdy stoi przed generałem.”
Po pierwsze to w każdej armii świta zapewne jest tak. Ba w każdej firmie dyrektor potrafi być skurwem dla pracownika podczas gdy staje przed prezesem to trzęsie portkami i ja w tym nie widzę żadnej sprzeczności, a tym bardziej negatywnego zachowania.
Timurze ty chyba w jakimś dziwnym świecie żyjesz – zdaje ci są bliskie jakies ideały komunistyczne gdzie wszyscy winni się kochać, być równi nie tyle pod względem praw, ale przede wszystkim pod względem obowiązków.
Dyrektor w firmie powinien się zachowywać tak samo względem pracownika jak i prezesa – przecież to kompletna parnoja.
Oswiecę ci niezależnie od systemu w jakim by przyszło żyć nie unikniesz hierarchii. Ludzie już tak mają że musza być mrówki i muszą być ludzie kierujący tymi mrówkami. Rzecz rozbija sie o to czy opiera się to na dobrowolności czy na przymusie.
Ty chcesz zdaje się jak rasowy komunista walczyć o zniesienie hierarchii. Zasmucę cię – polegniesz bardzo szybko.
„On obsesyjnie wylicza kto był Żydem, półkrwi Żydem, ćwierćkrwi Żydem…
Nie wierzycie? To zajrzyjcie na jego Blog.
Oczywiscie “nie jest żadnym antysemitą” on tylko kocha PRAWDĘ.
JKM jest mentorem libertarianizmu i idolem przynajmniej części z Was.”
No i co to za problem dla ciebie? To że ktoś jest żydem? Wylicza również agentów.
Zakonotuj sobie to gdzieś bo nie lubię pewnych rzeczy powtarzać – JKM nie jesty żadnym libertarianinem. To że część jego poglądów jest wspólna nie robi z niego libertarianina. Wiesz z Marksem też się w niektórych miejscach zgodzę ale czy to robi ze mnie socjaliste bądź z Marksa libertarianina? Nie popadajmy w paranoje, bo zgodnie z tym co piszesz to po świecie własciwie sami libertarianie chodzą.
„Jemu wolno ( w imię Prawdy ) szukać Żydów a mi nie można w imię tejże prawdy pisać o Aryjczykach?”
A pisz se o czym chcesz – mnie możesz sobie i nazywać Wandalem bo ci się moje rysy kojarzą. Tylko weź pod uwage że jak gadasz to do mnie to ja ci moge powiedzieć również że ty jesteś chińską gejszą a chyba nie na tym ma polegać nasza rozmowa.
Timurze ty mi imputujesz żem aryjczyk co by se chętnie wstąpił do SS, JKM że żydzi opanowują świat. Ty pietnujesz aryjczyków za to że są zbrodniarzami JKM w jakiejś mierze zazdrości żydom że potrafią się tak zorganizować. Widzisz różnicę?
I dla mnie to są w obu przypadkach takie same paranoje.
„A kiedy taki Timur stwierdzi że ktoś WYGLĄDA TAK, że kwalifikowałBY się do SS bez badania rasowego ( i ten ktoś faktycznie tak wygląda ) okazuje się nagle że są granice Wolności Słowa i że Timur jest podłym rasistą.
No sami popatrzcie jak się nam Quatryk “zagotował” zupełnie jak stary ruski “czugunnyj” samowar.”
Jeszcze raz: ja się zagotowałem bo imputujesz mi coś osobiście i czemu niby nie miałbym powiedzieć e pierdolisz głupoty? Przyczym rozróżnij coś. Wolnośc słowa i owszem ale wolność słowa nie polega na tym że mam mlczec jak ktos wylewa na mnie pomyje. Pieprz se te twoje koszały ale licz się z tym że będę się na nie gotował i mówił że pieprzysz koszały.
Co więcej jakbys stwierdził fakt żem aryjczyk to mógłbym ci ewentualnie udowadniać żem czysty słowianin, ale ty nie imputujesz mi w swoim zdaniu żem aryjczyk tylko że bez problemu mógłbym wstąpić do SS. To tak samo jakbyś powiedział że Murzyn o imieniu Albert z samego faktu bycia murzynem jest gotów zjadać ludzi.
I rozróżnij to od tego co robi JKM gdy przypisuje żydą takie cechy jak przedsiebiorczość i chęć zdobywania władzy. To nie są negatywne cechy – one są jedynie negatywne dla ciamajd życiowych które nie potrafią się zorganizować.
„Nigdzie nie napisałem że ktośtam z Was jest SS-manem. Zresztą to by było niemożliwe z takiego prostego powodu jak Data Urodzenia na przykład.”
Ale w tym zdaniu postawiłes tezę że skoro ktoś wygląda tak a nie inaczej to prawdopodobnie jest gotów do ludożerki. A ta teza jest cholernie różna od tezy że skoro ktoś wygląda tak i tak to jest gotów poświecić wszystko by zdobyc pieniądze i władzę. Czy nie dostrzegasz róznicy?
„A gdy ktoś skomentuje typ urody Aryjczyka jest podłym rasistą.”
Nie nie jest rasistą – ale musi się liczyć że jak ktos go usłyszy o takiej urodzie to będzie protestował a nie siedział cicho. ’
„Chciałbym wiedzieć o co naprawdę walczą libertarianie.
Czy o Powszechną Wolność, czy też Wolność ale tylko dla siebie i “swoich”. Skoro jeszcze jestem na tym forum i drązę temat to znaczy że jeszcze tego nie wiem.”
No to może zacznij od definicji libertarianizmu na libertarianizm.pl a nie na podstawie opinii ludzi których definiujesz sobie na jakieś tajemniczej i pokrętnej zasadzie jako libertarian, a którzy maja niewiele wpólnego z libertarianizmem.
„Artykuł ten wychwalał Niemcy i III Rzeszę. A może tylko parodiował “chwalnictwo”? Może też była to parodia “matematykocholików” dla których liczy się tylko skuteczność i cyferki a uczucia ludzkie ma za nic. Kimś takim jest JKM żeby daleko nie szukać. A może to była parodia serwilizmu wobec Zachodu a w szczególności Niemiec?”
Ty żyjesz zdaje się w jakimś innym świecie. Jeszcze raz powtórzę to co napisałem na początku. Polacy mają skłonnośc do przypisywania Niemcą najgorszych cech, checi podboju Polski i do takich ludzi kierowany jest ten tekst. Że nie koniecznie jest tak że Niemcy to chuje ale że może warto by z nich czasem wziąć przykład, jak w dyplomatyczny ale twardy sposób załatwiać swoje sprawy.
A ogólniej jeszcze może napisze później – bo drogi Timurze cholernie bredzisz. Szukasz wrogów tam gdzie ich nie masz a prawdziwych nie zauważasz bo są pewnie dla ciebie za silni. Takie jakies kukły sobie montujesz – najpierw przedstawiasz sobie jakiś błędny obraz czegos a potem uskuteczniasz napierdalanke w ten obraz.
Quatryk!
Zacznijmy od meritum.
Opublikowalem króciutki post z zapytaniem
CYTUJĘ:
Swoją drogą zastanawiającą sprawą jest czemu tak wiele jest w szeregach libertariańskich Czystych Aryjczyków którzy spokojnie zakwalifikowaliby się do SS bez badania rasowego. Mógłby mi ktoś to wyjaśnić?
KONIEC CYTATU!
Mówisz że dotknąłęm osobiście Ciebie i się zagotowałeś?
W takim razie znajdź w tym cytacie coś w stylu „Quatryk to SS-man”.
Widzisz tu gdzieś coś takiego?
Aby „demaskować” wszystkich co mi zarzucasz musiałbym palcem pokazywać kto Aryjczykiem jest.
No i znajdź GDZIE napisałem że „Aryczyk o takim to a takim wyglądzie to SS-man”?
Bo „kwalifikowałby się do SS bez badania rasowego” to moim zdaniem zupełnie coś innego.
Tak na marginesie Quatryku to dopiero Ty mi uświadomiłeś ( gotując się ) że jesteś blondynem i masz niebieskie oczy. Wcześniej tego nie widziałem bo i skąd miałem widzieć. Na foto jesteś zakapturzony i w ciemnych okularach.
Timurze to nie chodzi o to bo mógłbym wyglądać jak Rumcajs i też bym tak napisał.
Chodzi o to że cholernie uogólniasz i wiele osób może czuć się urażonymi. Co innego jest napisać że ktoś wygląda jak aryjczyk, a co innego w tym samym zdaniu od razu przejść do tego że w zasadzie każdy aryjczyk nadaje się do SS.
Ja tu nie chce bawić się w meandry retoryki. Napisałeś to co napisałeś i w zasadzie jakbyś tego nie zawaluował dla mnie wychodzi z tego że masz jakieś uprzedzenia. I wybacz ale twoje opinie nie różnią się dla mnie w żaden sposób od tego co pisze JKM. Oboje macie jakiś urojonych wrogów, jakieś dziwne wyobrażenia co do tego jak świat byłby piękny gdyby to wasze było na wierzchu. Szczerze ci powiem mnie takie myślenie po prostu jebie. Ja nikogo nie chce uszczęśliwiać. Od uszczęśliwiania są kumuniści i faszyści. A najśmieszniejsze jest to że żadne z nich mi nie przeszkadza byle tylko nie wpierdzielali sie w moje życie.
Dobra rada Timurze, bo dobre rady wuja pluja jak to mój dziadek socjalista mawiał, są zawsze w cenie: Trzeba mocno uważać w krytyce przeciwników coby przypadkiem nie stać się najzwyczajniej w świecie ich lustrzanym odbiciem.
„Timurze to nie chodzi o to bo mógłbym wyglądać jak Rumcajs i też bym tak napisał.”
Do Rumcajsa to Ty zupełnie nie jestem podobny.
„Chodzi o to że cholernie uogólniasz i wiele osób może czuć się urażonymi. ”
Nawet jeśli tak jest, to uważam że mam takie samo prawo uogólniać jak czynią to inni libertarianie.
Ja nie jestem paranoikiem tylko kontrparanoikiem.
Gdy ktoś mnie zamęcza że Verdi którego uwielbiam kojarzy mu się z komunizmem ( parę razy użyto Marcia Triomfale jako podkład muzyczny do paru kronik filmowych z epoki ) to ja niniejszym daję sobie prawo zamęczać go kojarzeniem Wagnera z nazistami.
Oczywiście to skojarzenie jest bzdurnawe bo Wagner nie żył w czasach Hitlera.
I uważam, że mam prawo się zastanawiać dlaczego tak wielu libertarian ma na przykłąd niemieckie korzenie i lubi Wagnera.
Nie jestem za zakazywaniem Wagnera ale jestem zdecydowanie przeciwko zamęczaniu Wagnerem. I kowbojskimi kapeluszami.
Dla ustalenia uwagi, można nosić przy mnie kowbojski kapelusz i wszystko jest OK dopóki ktoś mnie nie zacznie zmuszać do lubienia takowych kapeluszy.
„Co innego jest napisać że ktoś wygląda jak aryjczyk, a co innego w tym samym zdaniu od razu przejść do tego że w zasadzie każdy aryjczyk nadaje się do SS.”
Nie każdy się nadawał. Ideałem urody w III Rzeszy był północny podgatunek Aryjczyka czyli Typ Nordycki.
Oczywiście to było pobożne życzenie Hitlera bo nawet w Niemczech Nordyków jest zaledwie kilka procent populacji.
W Skandynawii jest ich więcej.
„Ja tu nie chce bawić się w meandry retoryki. Napisałeś to co napisałeś i w zasadzie jakbyś tego nie zawaluował dla mnie wychodzi z tego że masz jakieś uprzedzenia.”
Może mam a może nie mam?
„I wybacz ale twoje opinie nie różnią się dla mnie w żaden sposób od tego co pisze JKM. ”
Skoro jemu wolno to dlaczego mi nie wolno?
Czyżby jeszcze jeden „naznaczony przez Boga na lepszego”?
„Oboje macie jakiś urojonych wrogów,”
Chyba jednak nie. Ja się śmieję z tego jego Wielkiego Wschodu i wszechwłądzy agentów.
On widzi wszędzie spiski a ja zauważam pewne aspekty biologiczne które będą BARDZO przeszkadzać w przyszłym wprowadzeniu Wolności.
Powiedz sam Quatryku, dlaczego nie widzisz nic złego gdy komuś się marzy na przykłąd by Polska była częścią Stanów Zjednoczonych a widzisz coś złego w marzycielu który pragnąłby mody ( zatem bez przymusu ) na małżeństwa międzyrasowe aby przyszła Wolność była pełniejsza?
„jakieś dziwne wyobrażenia co do tego jak świat byłby piękny gdyby to wasze było na wierzchu.”
O przepraszam! W żadnym moim poście nie znajdziesz nic co by wskazywało na to że pragnę by MOJE było na wierzchu. To że na przykłąd utyskuję na wandali niszczących moskwicze i syrenki nie jest równoznaczne z tym że pragnę wprowadzić obowiązek jeżdzenia Moskwiczami bo nie pragnę.
„Ja nikogo nie chce uszczęśliwiać. ”
I chwała Ci za to! Ja też nie chcę nikogo uszczęśliwiać.
„Od uszczęśliwiania są kumuniści i faszyści. ”
Jak pokazuje życie NIE TYLKO oni.
„A najśmieszniejsze jest to że żadne z nich mi nie przeszkadza byle tylko nie wpierdzielali sie w moje życie.”
Zdziwisz się Quatryku ale mam podobne podejście.
„Dobra rada Timurze, bo dobre rady wuja pluja jak to mój dziadek socjalista mawiał, są zawsze w cenie: Trzeba mocno uważać w krytyce przeciwników coby przypadkiem nie stać się najzwyczajniej w świecie ich lustrzanym odbiciem.”
A teraz już rozumiesz co znaczy „kontrparanoja”?
To na razie tyle.
Tylko jedna uwaga bo jeszcze rajd po porno stronach i idę powoli spać 😀
Piszesz:
„Skoro jemu wolno to dlaczego mi nie wolno?
Czyżby jeszcze jeden “naznaczony przez Boga na lepszego”?”
Ależ oczywiście że ci wolno. Tak samo jak i JKmowi wolno. I Giertychowi i Lepperowi.
Tylko po co tu zawracasz ludziom tym głowę. Ty tu chcesz znaleźć takich interlokutorów jak JKM – zaskoczę cię – nie znajdziesz. Będę przeciw tobie stawiał te same argumenty co przeciw JKM-owi. To co gadasz to nadaje sie na spór z takimi ludźmi jak wyżej wymienieni. Moje dyskusje z toba tak naprawdę sprowadzają sie do tego że ja chce ci przekazać że nie fajnie jest być tym lustrzanym odbiciem. I tyle.
A wkurzam się bo przez gadki o „niektórych libertarianach”, aryjczykach, konlibach itd odchodzimy od meritum każdego wątku. Zamaiast o tym gadać jak przekonywać ludziom ty mi tu ciągle rzucasz jak to „niektórzy libertarianie” robią cos co kompletnie libertarianizmowi przeczy. No to cię oświecę – to żadni libertarianie – co najwyżej część poglądów mają zbieżnych z libertarianizmem. To nie jest tak że człowiek sam sobie przykleja łatkę, a jedynie jego czyny i słowa innych ludzi definiują kim jest człowiek. I jeżeli ktoś nie postępuje jak libertarianin to libertarianinem nie jest. I raz na zawsze skończmy temat niektórych libertarian.
Zrozum do niczego nas nie prowadzi popadanie we frustracje że jakieś pojeby palą trabanty z takimi a nie innymi hasłami na ustach.
I jeszcze: najgorsze jest dla mnie to w tym co piszesz, że jak to piszesz to czuje sie że przypisujesz te wszystkie cechy „niektórych libertarian” całemu środowisku. To jest cholernie krzywdzące a taki wydzwięk maja niestety twoje wpisy.
pozdrawiam
Ja niczego innego nie pragnę jak tylko mieć takie same prawa jak „ci co przez Boga zostali na lepszych naznaczeni”.
Tak rozumiem Wolność. Niskie podatki też, ale dla mnie świat na podatkach się nie kończy.
Ja cholernie krzywdzę?
Ja tylko wskazuję gdzie popełniacie błędy i dlaczego ludziom się tak parszywie kojarzycie.
Rozwalam każdy post?
Przecież to forum nie ma opcji ZOBOWIĄZUJĄCYCH Was do odpowiadania na KAŻDY post.
Możecie przecież tu sobie dyskutować olewając moje wpisy i wolno Wam.
A co do stawania się lustrzanym odbiciem swoich wrogów.
Hm.. Ja tylko chciałem Wam ZAPROPONOWAĆ ( czyli nie zmusić ) refleksję nad Wami samymi.
Bo chwilami pod względem upierdliwości niektórzy z Was zaczynają przypominać stalinowskich aktywistów.
Czy na tym forum nie ma osób JKM-o podobnych?
Niech to zostanie moją słodką tajemnicą.
W każdym razie Ty Quatryku udowodniłeś już że nim nie jesteś no i że nie jesteś rasistą.
A teraz widzisz Quatryku że dobrze trafiłem. Autorem postu był Mariusz Waszak czyli onegdajowy działacz UPR
onegdaj ….