Filip Paszko: „Czy wy nas macie za idiotów?!?”

Tytuł piosenki Kazika dobrze oddaje to, co przychodzi mi do głowy, kiedy tylko widzę w telewizorni wzmiankę o proteście lekarzy. Przyznam, że w pierwszych dniach roku chciało mi się płakać ze śmiechu. Ale teraz coraz częściej łapię się na twierdzeniu, że sprawa wcale nie jest taka zabawna.

Bynajmniej nie chodzi mi o dyskredytowanie strajków lekarzy, czy ogólnie problemu ochrony zdrowia. Sprawa jest o tyle poważna, że idą na to moje pieniądze, z którymi zazwyczaj nie rozstaję się na byle co. Tymczasem tutaj muszę złapać się za głowę i krzyknąć:

– Idioci!

I wcale nie chodzi mi o lekarzy, a o media, które chyba zapomniały, co powinny robić. Warto więc przypomnieć, że głównym ich zadaniem jest OPIS rzeczywistości, a dopiero później można mówić o jej KREOWANIU. tymczasem media ostatnio tylko tworzą fakty. Co z tego wynika? Ano tyle, że możemy o tym mówić tylko i wyłącznie jako o faktach medialnych.

Przykład? Co wiemy o ostatnim problemie z lekarzami? Ano tylko tyle, że lekarze teraz mogą pracować 48 godzin, a za resztę żądać dodatków (co jest po prostu nieprawdą, ale o tym już media nie poinformują…). I że lekarze żądają podwyżek. Coś jeszcze? No, może jeszcze, że chcą reformy „służby” zdrowia.

Tylko, że „reformy” to chce każdy od kilkunastu lat. I co z tego? Każdy rząd obiecwał reformę i każdy rząd się wykładał. Bo – bedę szczery – rządzą nami tylko debile i populiści! I nie widzę szans na poprawę tej sytuacji. Wracając jednak do tematu: wszystkim, którym wydaje się, że lekarze do zwykłe chamy i tylko się chcą nachapać, polecam poszukanie troszkę głębiej i wyczytanie, czego oni tak naprawdę chcą. Bo w rzeczywistości ich pomysły wcale nie są złe (fakt, że na dłuższą metę, tak 15-20 lat, nierealne i problem się powtórzy, ale zawsze coś…). Ale i tak przecież nikt o tym nie powie… Najważniejsza jest kasa, czyż nie? I co z tego, że nasza, arbitralnie nam zabrana i rozdysponowana NASZA kasa?

Chcemy chleba i igrzysk? No to będziecie mieli. Jak lekarze te podwyżki dostaną, to nie łudźcie się ludzie, że coś się w opiece zdrowotnej zmieni. Kolejki dalej będą. Dla lekarza, lub pielęgniarki dalej bedziesz przeszkadzającym petentem. Ale będziesz mógł zakląć sobie pod nosem: „K…a tyle kasy mają i jeszcze im źle”.

Ale do siebie żadnych pretensji nie masz. Dalej chcesz mieć darmową służbę zdrowia, gwarantowane leczenie, miłą obsługę i niskie podatki. Tymczasem nie zdajesz sobie sprawy, że zbliża się chwila, w której musisz wybrać: albo im damy podwyżkę, albo zreformujemy chory system? Co wybierasz?

Filip Paszko
8 styczeń 2008 r.

***

Tekst został wcześniej opublikowany na blogu smootny-clown

Autor artykułu prowadzi bloga smootny-clown

2 thoughts on “Filip Paszko: „Czy wy nas macie za idiotów?!?”

  1. Ogólnie to ja sobie tak myślę, że patologiczne zmiany w organiźmie się np. wycina. Skoro państwo nie spełnia swojej roli to trzeba je zlikwidować. 🙂
    Pozdrawiam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *