Jacob G. Hornberger „Konserwatyzm kontra Libertarianizm”

Konserwatyzm:
Jestem konserwatystą. Wierzę w wolność osobistą, wolny rynek, własność prywatną i ograniczony rząd, wyłączając:

1. Pomoc socjalną;
2. Państwową służbę zdrowia;
3. Państwo opiekuńcze;
4. Prawo antynarkotykowe;
5. Publiczne szkolnictwo;

6. Państwowe granty;
7. Regulowanie gospodarki;
8. Pensję minimalną i kontrolę cen;
9. System rezerwy cząstkowej;
10. Papierowy pieniądz;
11. Podatek dochodowy i Urząd Skarbowy;
12. Ograniczenia w handlu;
13. Kontrolę imigracyjną;
14. Monopol pocztowy;
15. Pomoc zagraniczną;
16. Agresywne wojna poza granicami państwa;
17. Okupację innych krajów;
18. Tworzenie światowego mocarstwa;
19. Stałą armię i przemysł wojskowy;
20. Naruszenia wolności obywatelskich;
21. Wojskowe aresztowania i odmowę przeprowadzenia uczciwego procesu dla obywateli i nie obywateli oskarżonych o zbrodnie;
22. Tortury i seksualne nadużycia wobec więźniów;
23. Tajne porwania i „wydawania” ludzi obcym, brutalnym reżimom gdzie będą torturowani;
24. Tajne bazy na całym świecie przeznaczone na tortury;
25. Tajne sądy i tajne postępowania sądowe;
26. Podsłuchiwanie obywateli i nie obywateli bez nakazu sądowego;
27. Łamanie konstytucyjnych praw z uwagi na „bezpieczeństwo narodowe”; i
28. Niekontrolowane wydawanie pieniędzy publicznych żeby to wszystko opłacić.

Libertarianizm:

Jestem libertarianinem. Wierzę w wolność osobistą, wolny rynek, własność prywatną i ograniczony rząd. Kropka. Bez wyjątków.

***
Tłumaczenie: Artur Stępkowski

na podstawie:
Jacob G. Hornberger, Conservatism vs. Libertarianism

Tekst został wcześniej opublikowany na blogu Artura Stępkowskiego

6 thoughts on “Jacob G. Hornberger „Konserwatyzm kontra Libertarianizm”

  1. nie jestem libertarianinem. musiałbym zgodzić się na to, by ludzie bogaci nie płacili za moje leczenie, a pracodawcy mogli dać mi tyle pieniędzy, ile im się podoba, a nie tyle, ile potrzebuję.

    libertarianizm – ideologia zgodnie z którą człowiek chory nie może ukraść leku, a głodny chleba. w imię egoizmu.

  2. Żaden XVII czy XIX wieczny Król Słońce nie robił z tej listy niczego poza

    16. Agresywne wojny poza granicami państwa; (ale nigdy totalne!)
    19. Stałą armię i przemysł wojskowy(prywatny!);

    a 3. Państwo opiekuńcze; z „konserwatystów” stosował tylko Bismarck
    5. Publiczne szkolnictwo; jak wyżej

    Dzisiejszi Neokonie, PiS, czy PO to żadni konserwatyści czy prawicowcy tylko Faszyści (Prawicowa retoryka, i Lewicowe środki). Tylko że pociągi nie jeżdżą punktualnie.

  3. Tłumaczenie amerykańskiego artykułu. IMHO autor nazywa konserwatystami część partii republikańskiej i chodzi mu konkretnie o tych konserwatystów, których krytykuje. W przypadku większości polskich konserwatystów trafiających na tą stronę ilość punktów musiałaby być znacznie ograniczona i nie udałoby się uzyskać tak silnego pejoratywnego wydźwięku, co nie oznacza oczywiście, że zgadzam się z konlibami;)

  4. A propos konlibów drogi ConrPL. Wbrew temu że odżegnują się od „syndromu ciągnika gąsiennicowo-kołowego” czyli połączenia liberalizmu i konserwatyzmu tak naprawdę są czymś pośrednim pomiędzy jednym a drugim. I właśnie dlatego są nieobliczalni bo nie wiadomo czego się po nich spodziewać.

  5. Masz rację Wiktorze! Nie chcą. Tylko że Wolność Gospodarcza bez Wolności Osobistej jest totalną fikcją. Jaka Wolność Gospodarcza była za feudalizmu? Sam fakt, że chłop był przypisany do ziemi automatycznie czynił go niewolnikiem i to absolutnym.
    Jak wiesz, śmieszą mnie argumenty, że chłop pańszczyżniany był bardziej wolny, bo nie cenzurowano wtedy programów w TV ani nie trzeba było zapisać pasów w samochodach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *