Nieodłącznym elementem wolności jest różnorodność ludzka – zarówno etniczna, narodowościowa, religijna, jak i dotycząca stylu życia, celów zawodowych, przekonań bądź kierunku, w którym zmierza wolna osoba. Jedyny ład i porządek, jaki może i musi istnieć w wolnym społeczeństwie, ma się opierać na wzajemnym poszanowaniu swojej różnorodności, tolerancji i akceptacji, oraz wzajemnej nieagresji, z przekonaniem, że przecież wszyscy jesteśmy ludźmi, i nasze różnice nie mogą być czymś, co nastawiałoby nas wrogo.
Różnorodność jednak, poza byciem warunkiem koniecznym wolności, również zabezpiecza tą wolność, uniemożliwiając przejęcie władzy tym, którzy chcieliby ją zniszczyć.
Chodzi mi o to, iż społeczeństwo różnorodne znacznie ciężej jest przekształcić w jakiś rodzaj armii, bandy czy gangu, który będzie „zdyscyplinowany” pod przywództwem jakiegoś tyrana – do czego dążyły wszystkie totalitaryzmy, i do czego miała służyć ksenofobia nazizmu i „urawniłowka” oraz niechęć do wszystkiego co inne socjalizmu i komunizmu; społeczeństwo różnorodne niechętnie poddaje się uniformizacji, której znowu łatwo ulegają społeczeństwa jednorodne, monolityczne. Właśnie ta niemożność zuniformizowania ludzi – aby na przykład napadli na inny naród, jest niezbędnym i naturalnym gwarantem wolności – gdyż inne gwaranty tak naprawdę nie istnieją, a instytucje mające strzec opartego na tolerancji porządku i bezpieczeństwa, takie jak rząd, mogą tylko wtedy być twórcze, nie niszczące, gdy wynikają z twórczych sił społeczeństwa – wśród których różnorodność jest najważniejszą i największą. Spójrzmy zresztą na Stany Zjednoczone Ameryki – jak daleko one zaszły dzięki różnorodności [1]. Uważam że tu, w Polsce, powinniśmy się uczyć od Amerykanów, jak zbudować takie społeczeństwo. No i to tyle.
Wasz Krzysztof „Critto” Sobolewski
(c) Copyright by Krzysztof „Critto” Sobolewski 13.09.2000
Przedruk, kopiowanie, rozpowszechnianie i dystrybucja dozwolone bez żadnych ograniczeń w dowolnym celu. Modyfikacje dozwolone pod warunkiem ich wyraźnego zaznaczenia w tekście i poinformowania o tym, kto modyfikował, lub napisanie, iż modyfikacja jest anonimowa. W żadnym wypadku podpis autora, tj. wyrazy: Krzysztof „Critto” Sobolewski nie mogą być usunięte ani zmienione.
[1] – osobom zainteresowanym USA polecam esej „Imigracja – drzwi otwarte czy zamknięte ?”, którego autorem jest Geoffrey Erikson; można go znaleźć np. pod adresem sierp.tc.pl/wlodek/pamflety.htm, pewnie jest tylko po angielsku (ale niebawem będzie po polsku, gdyż sam go tłumaczyłem). Szczególnie polecam rozdziały: „Korzyści z Różnorodności” oraz „Korzyść największa ze wszystkich” – w wersji angielskiej odpowiednio „The Benefits of Diversity” oraz „The Greatest Benefit of All”. Tytuł eseju po angielsku to „Immigration: An Open or Closed Door ?”
***
Tekst był wcześniej opublikowany na stronie autora
Super tekst!
A oto piosenka z Kabaretu Olgi Lipińskiej.
Jak najbardziej na temat choć już lekko zdezaktualizowana w szczegółach:
http://www.youtube.com/watch?v=FU3pRjHR95U
Miłego odbioru 🙂